Aktualności

„Spy Girls” reż. Magda Szpecht / spektakl, który prowokuje, niepokoi i zmusza do stawiania trudnych pytań

„Spy Girls” reż. Magda Szpecht / spektakl, który prowokuje, niepokoi i zmusza do stawiania trudnych pytań

Ten spektakl to obowiązkowa pozycja dla tych, którzy chcą zrozumieć, jak dziś wygląda wojna narracji w internecie – bo żyjemy w świecie, w którym poczucie bezpieczeństwa jest jedynie iluzją. 

 

Przedstawienie „Spy Girls” w reżyserii Magdy Szpecht miało polską premierę 5 grudnia w Lublinie, w ramach  PERCEPCJE. Nowe Formy Sztuki – festiwalu, którego kuratorką i „dobrym duchem” jest Barbara Żarinow / https://www.instagram.com/percepcje_nowe_formy_sztuki/

„Spy Girls” jest to spektakl o iluzji poczucia bezpieczeństwa: nie tyle opowiada o świecie cyfrowych oszustw, ile wchodzi w nie, na własne ryzyko. Pokazuje, jak łatwo konstruuje się tożsamość online dzięki Sztucznej Inteligencji, jak prosto przechodzi się od flirtu do manipulacji, a wreszcie – jak cienka jest granica między performansem a działaniem niemalże politycznym. Bo to nie jest jedynie performans, to projekt, który wpływa na rzeczywistość.

 

Pomysł spektaklu wyrasta bezpośrednio z wcześniejszej działalności reżyserki jako „cyberelfki” zaangażowanej w walkę z dezinformacją w internecie: tropienie fake newsów, konfrontowanie trolli i ujawnianie mechanizmów wpływu.

Magda Szpecht i aktorzy z estońskiego teatru Vaba Lava Theatre przez tygodnie prowadzili działania pod przykrywką: zakładali fałszywe konta, udający atrakcyjne młode kobiety wchodzili w relacje z użytkownikami portali społecznościowych, głównie z żołnierzami, aby wydobyć informacje lub rozbić narracje propagandowe. Testujac mechanizmy zaufania i manipulacji  zbierali  materiały do spektaklu.

Aktorzy na scenie w spektaklu noszą maski zachowując anonimowość chronią swoją tożsamość – i to jest świadoma strategia. Ale też rodzi pytanie o odpowiedzialność: kto ponosi konsekwencje zbierania i ujawniania danych? Jakie są granice prawne i moralne działań, które w realnym świecie mogą narażać ludzi na niebezpieczeństwo?

Dlatego spektakl nie daje odpowiedzi, a zadaje niewygodne pytania i umieszcza widza w ich  przestrzeni: – czy flirtowanie z rosyjskim żołnierzem po to, by go sprowokować lub ośmieszyć, jest formą oporu… czy nadużyciem? – czy intencja („robimy to, by wspierać Ukrainę”) wystarcza, by usprawiedliwić manipulację, kłamstwo, emocjonalne wykorzystanie drugiej osoby? – czy w warunkach wojny dostęp do informacji staje się wartością ważniejszą niż zasady, którymi kierujemy się w pokoju? Czy cel uświęca środki? 

 

Kolejną płaszczyzną spektaklu „Spy Girls”, której nie sposób pominąć, jest wykorzystanie nowoczesnych technologii AI w teatrze. Sztuczna inteligencja pozwala zacierać granice sytuacji „realnych-nierealnych”: technologia zmiany głosu, manipulacja wideo, elementy auto- generowanych obrazów. To moment, w którym klasyczny teatr, jako forma,  styka się z nową rzeczywistością – światem, w którym granica między prawdą a fikcją, komunikacją a manipulacją – staje się płynna. Czy możemy zaufać temu, co widzimy i słyszymy? Czy potrafimy rozpoznać, kiedy człowiek to człowiek, a kiedy wygenerowana persona?

Sztuczna inteligencja nie pojawia się tu jako nowy rodzaj maski, który pozwala działać skuteczniej, ale zarazem zdejmuje z człowieka poczucie własnej sprawczości. Spektakl pokazuje, że w epoce generowanych obrazów i zmanipulowanych tożsamości pojęcie prawdy staje się negocjowalne. To właśnie w tym miejscu rodzi się największe niebezpieczeństwo.

W tym sensie spektakl staje się rodzajem eksperymentu kulturowego, performansem, który pokazuje, jak bardzo technologia (internet, media społecznościowe, dezinformacja, AI) zmienia zasady wojny, prywatności, etyki  i co to znaczy być człowiekiem w erze, gdy tożsamość może być kodem.

 

Jest jeszcze inny kontekst działań twórców performansu: jak konstruuje się władza w mikroskali jednej rozmowy na komunikatorze – jak kobiecy avatar potrafi zatrzymać żołnierza na godzinę w czacie, jak emocjonalna zależność powstaje w ciągu kilku zdjęć, jak żart zamienia się w narzędzie, co człowiek jest gotów zrobić, kiedy internet daje mu narzędzia bez natychmiastowych konsekwencji.

Tak więc performans „Spy Girls” Magdy Szpecht prowokuje, niepokoi i zmusza do postawienia trudnych pytań o granice odpowiedzialności i etyki w sztuce zaangażowanej. To nie jest jedynie eksperyment formalny, to projekt, który wpływa na rzeczywistość.

Wszystkie sytuacje, wydawałoby się iluzoryczne,  wykorzystane w spektaklu były prawdziwe – oparte na archiwach rozmów, realnych kontach w SM – niewątpliwie to ich prawdziwość jest najmocniejszą stroną spektaklu.

GALERIA ZDJĘĆ: https://rozdroza.com/galeria/spy-girls-rez-magda-szpecht-polska-premiera-spektaklu-2025/

 

 

 

 

Skip to content